jacket dress

Ostatnio dużo eksperymentowałam z kolorami i wzorami, więc aby trochę odetchnąć od modowego zawrotu głowy postawiłam na minimalistyczny "look" w jednym kolorze. Mam ogromną słabość do czerni. Moja miłość do mody zaczęła się od fascynacji ubraniami właśnie w tym kolorze. W czarnych ubraniach zawsze czuje się kobieco, elegancko i jakbym mogła podbić cały świat. Czerń daje mi poczucie siły i dlatego zazwyczaj moje stylizacje w tym kolorze upodabniają mnie do twardziela. 😉 Głównym elementem stylizacji jest długa marynarka. Postanowiłam wziąć jeden z najbardziej znanych elementów kobiecej garderoby i podejść do niego trochę nietypowo. Dlatego spięłam marynarkę grubym paskiem z dużą klamrą, aby uzyskać wrażenie, że mam na sobie sukienkę, a nie żakiet. Taki zabieg dodatkowo podkreślił talię i nadał sylwetce ładne proporcje. Pod marynarkę założyłam czarny top i falbaniastą spódnicę w tym samym kolorze, aby mieć pewność, że to co powinno być zakryte będzie zakryte 😉 Aby dodać stylizacji trochę zadziorności założyłam do niej zakolanówki i dobrałam botki z ćwiekami na obcasie. Mój monochromatyczny zestaw w stylu "badass" wykończyłam okularami "policjantkami" z czarnymi szkłami. Czerń, choć klasyczna, nie musi być nudna. Nie obawiajcie się eksperymentów i zabawy z czarnymi ubraniami, a na pewno stworzycie niesamowite stylizacje.

Foscor Lady



1 komentarz: